Schumacher chciał bić Coultharda
Damon Hill wygrał w Spa-Francorchamps
Schumacher chciał bić Coultharda
Brytyjczyk Damon Hill (Jordan Mugen Honda) wygrał deszczowy wyścig o Grand Prix Belgii na torze Spa-Francorchamps. Drugi był również kierowca Jordana, Ralf Schumacher, a trzeci Francuz Jean Alesi (Sauber Petronas) . Do mety dojechało tylko 8 samochodów. Nie było wśród nich McLarenów, Ferrari i Benettonów. Klasyfikacja generalna nie zmieniła się -- prowadzi Mika Hakkinen z przewagą 7 punktów nad Michaelem Schumacherem. Do końca sezonu zostały trzy wyścigi.
Przez ostatnie trzy dni Formuła 1 dostarczyła kibicom tyle emocji, co we wszystkich poprzednich wyścigach itreningach. Tor, położony wpobliżu walońskiej wioski Spa-Francorchamps, zagubionej w Ardenach, cieszy się niedobrą sławą. Teren jest nierówny, pogoda zawsze niepewna, przez co kierowcy przyjeżdżają tutaj zobawami. W ielu znich zwyczajnie boi się tego toru, aszczególnie części nazwanej Eau Rouge...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta