![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
"Więcejpali, więcej truje"
LIST
"Więcejpali, więcej truje"
Jak autor listu "Więcej pali, w ięcej truje" ("Rz" nr 181 z 4 sierpnia 1998 r. ) może twierdzić, że zapalenie świateł nie wpływa na zużycie benzyny. To, że alternator obraca się przez cały czas pracy silnika nie oznacza, iż do jego napędu potrzebna jest przez cały ten czas jednakowa moc, niezależnie od tego, czy instalacja jest obciążona włączeniem świateł, czy też nie. Proszę zliczyć razem moc w szystkich włączonych żarówek (około 0, 2 k W! ), taką samą, dodatkową moc musi dostarczać silnik do alternatora po włączeniu świateł. Inaczej mielibyśmy perpetuum mobile. Dodatkowa moc to dodatkowo spalona benzyna. Ładowanie akumulatora nie ma tu nic do rzeczy. Akumulator potrzebuje swojej, określonej mocy do ładowania się, natomiast włączone żarówki -- swojej.
mgr inż. Zygmunt Stogowski, Bydgoszcz
