Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dziura w rękawicach

31 sierpnia 1998 | Gazeta | AŁ DD

Terlecki jak Platini * Stomil Manchesterem * Urlop wypoczynkowy Ruchu * Droga skóra w Radzionkowie

Dziura w rękawicach

GKSKatowice -- Legia Warszawa 1:3 (0:0)

Dla GKS: Bała (58) ; dla Legii: Karwan 2 (65 i 79) , Luncik (82 -- samobójcza) . Żółte kartki: Szala (GKS) , Janiak, Czereszewski i Bednarz (Legia) . Sędziował K. Słupik (Tarnów) . Widzów 2464.

GKS: Luncik -- Jermakowicz, Mandziejewicz, Szala (68, Adamus) -- Andruszczak (66, Szymczyk) , Widuch, Miąszkiewicz, Pęczak, Bała -- Muszalik, Kubisz.

Legia: Szamotulski -- Murawski, Zieliński, Mosór -- Janiak, Magiera (63, Moudoh) , Czereszewski, Wiechowski (73, W łodarczyk) , Bednarz -- Mięciel (78, Solnica) , Karwan.

Najlepszy mecz Katowic w tym sezonie, tak go widzieli obaj trenerzy. W pierwszej połowie Legia miała tylko jedną bramkową okazję (Czereszewski) , natomiast GKS miał ich z dziesięć, używając przenośni. Znakomicie w tej części grał bramkarz Legii, Grzegorz Szamotulski: raz miał szczęście, innym razem po prostu umiał się dobrze ustawić iodbijać lub łapać strzały przeciwników. Podobnie, to znaczy zdużą przewagą GKS, upłynął kwadrans po przerwie. Był silny strzał Muszalika zparu metrów, obroniony przez Szamotulskiego, w reszcie była zasłużona bramka strzelona przez Bałę w 58. minucie meczu.

Czy piłkarze...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1479

Spis treści
Zamów abonament