Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Reguła domina

31 sierpnia 1998 | Publicystyka, Opinie | JJ

KRYZYS AZJATYCKI

Ten kryzys trafił światową gospodarkę dokładnie wsłabiznę. Teraz wszyscy czekają, co będzie dalej. My też

Reguła domina

JANUSZ JANKOWIAK

Kryzys azjatycki ma szereg reperkusji. Wpływa bez wątpienia na światowy handel itym samym na wzrost gospodarczy. Tak się bowiem składa, że kraje dotknięte najgłębszym kryzysem, odnotowujące obecnie ujemne tempo wzrostu (tabela 1) , których waluty uległy morderczej deprecjacji (tabela 2) , są równocześnie ważnym ogniwem światowego handlu (tabela 3) .

Są ogniwem ważnym, ale -- wbrew obiegowym opiniom -- jednak nie najważniejszym. Awkażdym razie nie tak samo ważnym dla wszystkich części świata. (Dowód znajdziemy wtabeli 4. )

Na podstawie zestawień statystycznych da się powiedzieć, kto, dla kogo idlaczego jest w Azji naprawdę ważny. W idać również, że dotychczasowy kryzys to nieduży problem, jeśli wziąć pod uwagę "wybuchowy potencjał" dwóch w ażnych gospodarek regionu, które kryzys dotychczas omijał, ale jednak już je testuje. Chodzi o Chiny oraz Indie (tabela 5) . Ajeśli dołożymy do tego jeszcze pogrążoną wrecesji Japonię, będziemy mieli niezły "pasztet".

Jak widać, jest się czym przejmować. Małe osuwające się kamyki, którymi na tle światowej gospodarki są kraje Azji Południowo-Wschodniej, mogą wywołać gigantyczną...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1479

Spis treści
Zamów abonament