Pięć lat zabiegania opoparcie
IGRZYSKA
Adam Bachleda-Curuś, przewodniczący komitetu organizacyjnego zimowej olimpiady w Zakopanem w 2006 roku
Pięć lat zabiegania opoparcie
Czerwony chodnik na schodach i na korytarzu kilka lat temu był nowy. Toalety w podziemiu wyłożone brązowymi płytkami przed laty mogły być estetyczne. Na pierwszym piętrze w sali konferencyjnej naradza się Polski Komitet Olimpijski. Na korytarzu warszawskiego Grand Hotelu można rozróżnić znane skądś twarze. Popalają papierosy, stoją, przechadzają się, rozmawiają.
Adam Bachleda-Curuś, burmistrz Zakopanego, skończył spotkanie zprezesem PKOl. Pod jednym względem nie jest tym samym Adamem Bachledą-Curusiem co przed 25 sierpnia 1998 roku. Tego dnia rząd Jerzego Buzka wprzyjętej jednomyślnie uchwale poparł pomysł zorganizowania w 2006 roku zimowych igrzysk olimpijskich w Zakopanem. Rząd dał także gwarancje, że jeśli komitetowi organizacyjnemu zabraknie pieniędzy, pokryje koszty zbudżetu. W icepremier Janusz Tomaszewski został upoważniony do "podjęcia działań zapewniających organizację XX Zimowych Igrzysk Olimpijskich".
Z poparciem pospieszył prezydent Aleksander Kwaśniewski, który jednak na pewno wtym wyścigu nie ma powodów, by czuć się jako drugi. Rząd nie ma też żadnych powodów, by poczuwać się do zbyt pochopnego szafowania naszymi pieniędzmi. Wcześniej, 24 lipca, igrzyska w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta