Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Informacje

16 września 1998 | Publicystyka, Opinie | WE

Informacje

"Powtórka legendarnego rejsu"

Z opóźnieniem doszedł do mnie numer zartykułem Sławomira Popowskiego "Powtórka legendarnego rejsu" ("Rz" 204, 1. 09. 1998 r. ). Mniejsza o drobne potknięcia jak określenie ORP "Orzeł" mianem statku zamiast prawidłowo -- okręt, czy stwierdzenie, że "Orzeł" dalej walczył wszeregach sił brytyjskich, co jest niezgodne z prawdą, gdyż podobnie jak wszystkie nasze okręty zawsze podlegał szefostwu polskiej Marynarki Wojennej irządowi polskiemu. Jedynie operacyjnie podlegał w pewnych okresach wojny brytyjskiej admiralicji, zaś w innych, wraz znią, gen. Eisenhowerowi, jako naczelnemu dowódcy alianckich sił zbrojnych na terenie Europy.

Nie mogę jednak bez sprzeciwu zostawić zdania okomandorze ppor. Henryku Kłoczowskim, dowódcy okrętu: "Podjął on decyzję owejściu do Tallina, wiedząc, że ryzykuje internowanie swojej jednostki (później był za to sądzony iskazany przez sąd wojenny) ". Zdanie to uwłacza dobremu imieniu człowieka, który już nie żyje inie może się bronić. Jeżeli otakich rzeczach się pisze, to należy pisać wszystko, co wdanej sprawie jest wiadome. Amianowicie wiadome jest, że obrońcy dano tylko trzy dni, w łączając wto sobotę iniedzielę, na przygotowanie obrony inie uwzględniono jego prośby oodroczenie sprawy, by dać mu na to czas. Tak wielki...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1493

Spis treści
Zamów abonament