Widmo nowej realpolitik
POLSKA -- NIEMCY
Polacy chcą wiedzieć, czy Niemcy będą nadal ich adwokatami z przekonania czy tylko z urzędu
Widmo nowej realpolitik
JANUSZ A. MAJCHEREK
Wyborcze zwycięstwo lewicowej koalicji w Niemczech oraz powołanie przez nią rządu zostało przyjęte w Polsce z nieskrywaną rezerwą, by nie powiedzieć niechęcią. Nieuprzedzonemu obserwatorowi mogła się ona wydawać pochopna i przesadna. Niektóre z polskich obaw potwierdziły się jednak już w pierwszych wypowiedziach i zapowiedziach członków nowego bońskiego gabinetu, lecz oni albo nie zdają sobie z tego sprawy, albo nie przywiązują wagi do polskich reakcji na ich opinie.
To drugie byłoby najmocniejszym i najbardziej przykrym potwierdzeniem najgorszych podejrzeń, bo oznaczałoby, że stosunki z Polską nie mają dla nowego niemieckiego rządu znaczenia przykładanego do nich przez Polaków. Wizyta ministra spraw zagranicznych Joschki Fischera w Warszawie obaw tych bynajmniej nie rozproszyła, nie ma także sygnałów, że może je rozwiać podczas zbliżającego się pobytu nad Wisłą nowy kanclerz federalny Gerhard Schroeder.
Niewiarygodnyrealizm
W jednej ze swoich pierwszych wypowiedzi w charakterze ministra, jeszcze przed wizytą w Warszawie, Joschka Fischer stwierdził, że rozszerzenie Unii Europejskiej będzie procesem znacznie trudniejszym niż mogło się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta