![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Po pracy na sportowo
Baseny, siłownie, tenis, squash, jazda konna, golf
Po pracy na sportowo
Tylko najwytrwalsi w jesienne deszczowe i wietrzne dni nie zaprzestają ćwiczyć na świeżym powietrzu. Pozostali, którym zależy na zachowaniu dobrej kondycji, przenoszą się do siłowni, na baseny ikryte korty. Tam starają się zachować formę do czasu zimowego urlopu, spędzanego najchętniej na narciarskich stokach.
Warto wybrać coś dla siebie z coraz obfitszej, choć w dalszym ciągu niewystarczającej stołecznej oferty placówek rekreacyjno-sportowych. Najtrudniej jest dostać się na basen. Kto nie wykupił w odpowiednich czasie karnetu ichciałby teraz rozpocząć regularne pływanie, raczej nie znajdzie wolnych miejsc. Większe szanse będzie miał amator tenisa lub squasha, choć i w tym wypadkach trzeba zawczasu rezerwować korty. Ćwiczenia w siłowni najlepiej jest uprawiać, gdy dysponuje się karnetem uprawniającym do wielokrotnego korzystania z urządzeń w dogodnych dla siebie godzinach. Do niektórych klubów nie można się dostać bez wykupienia drogiego członkostwa.
Kilka możliwości w jednym miejscu
Na Spartańskiej od lat działa ośrodek sportowy. Szczególną popularnością cieszy się wnim basen. W tej chwili nie ma już wolnych miejsc, ale być może pod koniec listopada sytuacja się zmieni, bo wiele osób zapada na przeziębienie i rezygnuje z pływania. W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
