Dyskrecja jeszcze zapewniona
Dziennikarz jako oskarżony i pozwany
Dyskrecja jeszcze zapewniona
Dokończenie 1
Do zupełnie innej kategorii należy natomiast naruszanie jasnych i precyzyjnych przepisów prawa: ujawnianie nazwiska podejrzanego i jego fotografii bez zgody prokuratora lub sądu czy relacjonowanie szczegółów rozprawy niejawnej. Inna rzecz, że w tych właśnie wypadkach sądy są często przekonane o ich znikomej szkodliwości.
Sądy cywilne, przed którymi toczyły się w ub. r. 173 sprawy, rozpatrywały głównie pozwy o naruszenie dóbr osobistych, żądania przeprosin, nawiązki, ale przede wszystkim o zamieszczenie sprostowania. Redakcje -- utrzymuje A. Cubała -- uporczywie odmawiają druku sprostowań i ten zwyczaj staje się złą praktyką mediów, w którą muszą wkraczać sądy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)