Mikrofon zamiast klawiatury
TECHNOLOGIE
Elektronicznerozpoznawaniemowy
Mikrofon zamiast klawiatury
PIOTR KOśCIELNIAK
Wzrost wydajności mikroprocesorów stosowanych w komputerach biurkowych umożliwił wprowadzanie systemów rozpoznawania mowy -- coś, co do tej pory zobaczyć można było przede wszystkim w filmach science fiction. O programowania pozwalające komunikować się z użytkownikiem w najbardziej naturalny dla nas sposób -- przy pomocy głosu, ciągle nie mogą jednak trafić tam, gdzie są najbardziej potrzebne -- do urządzeń przenośnych.
Technikadla palmtopów
Użytkownicy komputerów biurkowych, wyposażonych w pełnowymiarową klawiaturę, rzadko korzystają z pakietów rozpoznawania mowy, traktując to raczej jako gadżet, niż rzeczywiste usprawnienie pracy. Wszystko, czego im potrzeba, mogą przecież zrobić za pomocą klawiatury i myszy. Samo pisanie na klawiaturze, wprowadzanie danych jest zaś znacznie wygodniejsze i szybsze, niż dyktowanie komputerowi, co ma zrobić. O tym, co działoby się w dużych biurach, gdyby wszyscy naraz zaczęli "rozmawiać" ze swoimi pecetami pozbawionymi klawiatur, lepiej nie myśleć. "Wszyscy siedzący przy klawiaturze prawdopodobnie będą na niej pisać, a nie dyktować, ponieważ jest to szybsze" - twierdzi Rob Enderle z firmy analitycznej Giga Information Group.
Zupełnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)