Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jeden dezerter ucieka, drugi złapany

13 lipca 1994 | Prawo | JO

Jeden dezerter ucieka, drugi złapany

We wtorek rano doszło do kolejnej dezercji z jednostki wojskowej. W Kobylnicy (Poznańskie) samowolnie opuścił posterunek wartowniczy 20-letni Robert S. Był uzbrojony w kałasznikowa. W godzinę po ucieczce zatrzymała go policja ze Swarzędza.

Żandarmeria ustaliła, że Robert S. chciał w ten sposób zaprotestować przeciwko sprzeciwowi rodziców na ślub z wybraną dziewczyną.

Do wtorkowego późnego popołudnia nie udało się natomiast ująć Andrzeja Życkiego, uzbrojonego w KBK AK z 30 nabojami, dezertera z jednostki WP w Nowym Mieście pod Pilicą. Szuka go 250 żandarmów oraz specjalne jednostki policji. Ostatnio widziano go w rejonie Sandomierza, Tarnobrzega i Stalowej Woli.

Jak poinformowano nas w KG Żandarmerii Wojskowej, w poniedziałek wieczorem Życki oddał dwa strzały do skody i jeden do poloneza. Pasażerom tych aut nic się nie stało. Dezerter zmusił jednak kierowców do podwiezienia go do podanych przez siebie miejsc, po czym ich uwalniał.

J. O.

Brak okładki

Wydanie: 216

Spis treści
Zamów abonament