![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Scenariusz inwazji
Amerykańscy marines płyną na Haiti
Scenariusz inwazji
Chociaż wszyscy w Białym Domu upierają się, że rozkazu inwazji jeszcze nie ma, w kierunku Haiti pełną parą płyną cztery amerykańskie okręty z dwoma tysiącami żołnierzy piechoty morskiej na pokładzie. Są to: lotniskowiec "Inchon", okręty desantowe "Portland" i "Trenton" oraz transportowiec "Spartanbourg County" przystosowany do wyładowywania czołgów i transporterów bezpośrednio na plażę. W krótce dołączy do nich inny lotniskowiec, "Wasp", który -- z 650 marines na pokładzie -- jest już w pobliżu wyspy. Źródła Pentagonu twierdzą, że amerykańskie siły będą gotowe do uderzenia na Haiti na początku przyszłego tygodnia.
"Niektórzy ludzie chcieliby, żebyśmy uderzyli już jutro; inni woleliby, żeby zachować status quo" -- mówił szef personelu Białego Domu Leon Panetta w niedzielnym programie telewizyjnym "Meet the Press". "-- Myślę, że Stany Zjednoczone są na właściwym kursie, czyli gdzieś pośrodku". W podobnym duchu wypowiedział się sekretarz stanu Warren Christopher, który jednak już następnego dnia zaostrzył ton, potępiając haitański reżim za wydalenie z wyspy obserwatorów ONZ. "-- To poważna eskalacja konfliktu pomiędzy reżimem a społecznością międzynarodową" -- powiedziała o decyzji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
