Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Oczyścić jeziora, także z żagli

13 lipca 1994 | Nauka i Technika | KF

Oczyścić jeziora, także z żagli

Rozmowa z Bernardem Błaszczykiem, wiceministrem ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa

Przeciwko projektowi ustawy Prawo Wodne protestuje Polski Związek Żeglarski, organizacja ogólnopolska. Zastrzeżenia budzi prywatyzowanie zasobów wodnych. PZŻ otrzymuje niepokojące sygnały z terenu o żądaniu odpłatności za korzystanie z dzierżawionych indywidualnie akwenów oraz likwidowaniu dostępu do jezior, w całości lub na niektórych odcinkach brzegowych.

Obawy PZŻ są bezzasadne. Prywatyzacja będzie dotyczyła małych jezior (ich rozmiary zostaną dokładnie ustalone) , które będą stanowiły własność gminy. To gmina zdecyduje czy opłaca jej się sprzedać jezioro osobie prywatnej i na jakich warunkach. Wody o strategicznym znaczeniu dla kraju, np. morze terytorialne, wody śródlądowe żeglowne, wody graniczne, podziemne oraz o szczególnym znaczeniu dla rolnictwa zostały przypisane Skarbowi Państwa, w świetle projektu tej ustawy. Pozostałe, o ile nie będą kwalifikowały się do własności prywatnej (w ramach reprywatyzacji) , powierzone zostaną jako mienie komunalne samorządom terytorialnym. W nowym projekcie ustawy powracamy do podziału na własność publiczną i prywatną.

To jednak znaczy, że przysłowiowy "Kowalski" może kupić jezioro,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 216

Spis treści
Zamów abonament