Którędy do naprawy sądownictwa
Nad projektem zmian w prawie o ustroju sądów powszechnych
Którędy do naprawy sądownictwa
M ACIEJ DYBOWSKI
JAROSłAW MIKOłAJEWICZ
Tylko codzienna uczciwa praca sędziów, wyposażonych w nowoczesne narzędzia pracy, fachową obsługę, przy uproszczeniu procedur tam, gdzie nie zagrażałoby to gwarancjom procesowym, przy wzroście liczby sędziów -- adekwatnej do wzrostu liczby i stopnia skomplikowania spraw -- stanowi jedyną realną formę działań na rzecz poprawy kondycji sądownictwa w Polsce.
"Rzeczpospolita" z 15 grudnia 1998 r. poinformowała ozałożeniach zmian ustawy -- Prawo o ustroju sądów powszechnych (dalej: u. s. p. ), o pracowanych przez Instytut Wymiaru Sprawiedliwości.
O i le trzeba się zgodzić z twierdzeniem, że "jednym z podstawowych mankamentów funkcjonowania sądów powszechnych jest, o gólnie zresztą krytykowana, przewlekłość postępowania i piętrzące się zaległości wrozpoznawaniu spraw (. .. )", o tyle co do trafności środków wskazanych jako te, które mogłyby zło owo usunąć, są poważne zastrzeżenia. Co więcej, zastrzeżenia zgłaszać należy już do samych twierdzeń, które legły u podstaw proponowanych rozwiązań.
Zdaniem projektodawców główną przyczyną owego dezaprobowanego stanu rzeczy, istotnie złego, jakim jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta