![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zostały już tylko Himalaje
NEPAL
W kraju, wktórym tylko czterdzieści procent ludności potrafi czytać i pisać, można każdemu obiecać wszystko. Trzeba to tylko robić konsekwentnie. Komuniści byli konsekwentni.
Zostały już tylko Himalaje
TADEUSZ M ILLER
Ko nstabl Subhash Gurung z posterunku policji w Damauli udzielał wywiadu. Leżał w szpitalu policyjnym w Katmandu z obandażowaną głową. Obie nogi miał wgipsie. "Maoiści zaatakowali nas koło czwartej nad ranem -- mówił -- kiedy większość pracowników ochrony stacji przekaźnikowej spała. Przeszli przez ogrodzenie i druty kolczaste. Założyli ładunki wybuchowe i wysadzili maszt radiostacji w powietrze. Maszt przewrócił się na nasz barak. Miałem szczęście, że połamał mi tylko nogi. " "Czy spodziewaliście się ataku? " -- spytał dziennikarz. "Oczywiście -- o dparł policjant -- w naszym dystrykcie takie napady są na porządku dziennym".
-- Powinien powiedzieć "na porządku nocnym" -- zauważył sarkastycznie Subarna Kharel, dziennikarz jednego z nepalskich tygodników, zktórym wspólnie oglądałem ten nagrany na kasetę wideo wywiad stanowiący część programu telewizyjnego o ruchu maoistowskich powstańców na terenach wzgórz zachodniego Nepalu.
Ludzie się boją
-- Ekstremistyczni komuniści -- mówił Kharel -- mają w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
