Łańcuch życia
Połowa ofiar ginie w ciągu pierwszych kilku minut po wypadku
Łańcuch życia
Zbigniew Wojtasiński
W okresie lata, jak w żadnej innej porze roku, wiele wyjazdów na urlop czy wakacje kończy się tragicznie. Giną lub odnoszą poważne urazy głównie młodzi mężczyźni, poniżej 35--40 roku życia. Jak wykazują badania, większości tych nieszczęść można byłoby zapobiec dzięki większej rozwadze, jak też zastosowaniu wypróbowanych środków zaradczych. Czasami udzielana jest niewłaściwa pomoc medyczna. Co trzecia osoba z poważnymi urazami umiera na skutek przyczyn, którym można było zapobiec!
W Polsce, podobnie jak w innych uprzemysłowionych krajach, urazy (wraz z zatruciami) są główną przyczyną zgonów i hospitalizacji mężczyzn, którzy nie ukończyli jeszcze 45 lat. Dopiero powyżej tego wieku dominują choroby układu krążenia, w tym zawały. Kobiety są bardziej odporne na schorzenia serca, dlatego częściej z tego powodu zaczynają umierać po 55. roku życia. Są to na ogół zgony, z którymi trudno się pogodzić, ponieważ często można było ich uniknąć.
-- Uraz nazywany jest chorobą naszych czasów. Charakteryzuje się wysoką umieralnością i chorobotwórczością -- twierdzi dr Ludo F. Lauwers, dyrektor medyczny koncernu Upjohn. -- W następstwie urazu ginie więcej dzieci niż z powodu innych przyczyn...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)