Sprzedano nas jak inwentarz
Obcy mógł kupić mieszkania po 20 zł za metr kwadratowy, lokatorzy nie mogli, choć za metr oferowali i 100 złotych
Sprzedano nas jak inwentarz
BARBARA CIESZEWSKA
Prawo pozwala przedsiębiorstwom na sprzedaż swoich mieszkań, domów i całych osiedli wraz z mieszkańcami. Na mocy uchwały Rady Ministrów z 1997 roku mieszkańcy ci nie mają pierwszeństwa wykupu. Przyznano je tylko lokatorom mieszkań komunalnych. Upadające państwowe przedsiębiorstwa, nie bacząc na to, że lokatorzy oferują wykupienie mieszkań, sprzedają budynki osobom prywatnym. Osoby te zakładowe budynki często kupują za grosze, ale mieszkania w nich chcą odsprzedać dotychczasowym lokatorom po wysokich cenach rynkowych.
Sosnowiecka fabryka silników małej mocy "Silma" sprzedała Andrzejowi Klinowi sześć budynków z 279 mieszkaniami, o łącznej powierzchni ponad 10 tys. metrów kwadratowych, za około 200 tysięcy złotych, czyli po 20 złotych za metr kwadratowy. Mieszkańcy określają właściciela jako "osobę nie tyle fizyczną, ile mityczną", ponieważ mimo wielu prób nie zdołali się z nim skontaktować.
-- Nie wiemy, u kogo mieszkamy. Sprzedano nas jak i nwentarz wraz z zabudowaniami -- mówił przedstawiciel mieszkańców podczas zwołanego w Zabrzu spotkania poszkodowanych. Uczestniczyło w nim ponad 400 osób. -- Płacimy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta