Bałagan na starcie
Przed księgarnią na Kredytowej w Warszawie już od rana ustawia się kolejka. - Co roku trzeba stać. To wina nauczycieli, bo dopiero 1 września podają listę książek - uważa pani Krystyna, która przyszła po podręczniki dla wnuczki. FOT. BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
OŚWIATA
Miesiąc na wybór podręczników - Najtrudniej o książki do gimnazjum i IV klasy podstawówki
Bałagan na starcie
Wielu uczniów nie ma jeszcze podręczników, a pod księgarniami ustawiają się kolejki. Tego można się było spodziewać - twierdzi Grzegorz Bartosiewicz, prezes sekcji wydawców edukacyjnych Polskiej Izby Książki - książki pojawiają się i znikają, gdyż wydawcy nie mogąc przewidzieć, jakie będzie zapotrzebowanie na ich tytuły, decydowali się na krótkie serie, a teraz trzeba czekać na dodruki.
Najgorzej mają uczniowie klasy IV podstawówki i I gimnazjalnej, którzy muszą kupić wszystkie książki nowe. A nauczyciele nie mogli wcześniej dokonać wyboru, bo tych książek po prostu jeszcze nie było.
Przed księgarnią na ulicy Kredytowej w Warszawie już od rana ustawia się kolejka. - Co roku trzeba stać w kolejce. To wina nauczycieli, bo dopiero 1 września podają listę książek - uważa pani Krystyna, która przyszła po podręczniki dla wnuczki. - Jak pół Warszawy biega w tym samym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta