Na wysokim wzniesieniu
Na wysokim wzniesieniu
WŁADYSŁAW BARTOSZEWSKI BYŁ KONSPIRATOREM, DZIENNIKARZEM I NOSZOWYM, JEST PISARZEM, NAUCZYCIELEM AKADEMICKIM I POSIADACZEM TRZECH DOKTORATÓW HONOROWYCH
MICHAŁ SADOWSKI
ANDRZEJ ZAKRZEWSKI
Garton Ash, rzetelny dziejopis pierwszej "Solidarności", w swoim reportażu, poświęconym polskiej rewolucji, przywołał czyjeś powiedzenie: "Kto pisząc historię współczesną, będzie się starał deptać prawdzie po piętach, ten może dostać w zęby". Pojedynki wyszły z mody. Do rękoczynów - jak wiem - w wypadku bohatera dzisiejszego dnia, na szczęście, nie doszło. Ale iluż pomówień - wyrastających bądź z niewiedzy, bądź głupoty, bądź ludzkiej małości stał się przedmiotem? Ba, niektóre wychodziły nawet z dość wysokich katedr, za którymi kryli się po prostu mali ludzie.
Ale też niechaj nasz bohater sam się nie dziwi, jeśli wszedł i od przeszło pół wieku tkwi w samym środku - powiedziałbym - swego rodzaju "trójkąta bermudzkiego", którego wierzchołki stanowią: Żydzi - Polacy - Niemcy, a wypełniają ów trójkąt zawsze trudne, nieraz tragiczne, często splątane wspólne dzieje i wzajemne relacje tych trzech narodów i społeczności.
Kiedyś Bartoszewski...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta