Czekanie na perły
Co robią filmowcy
Czekanie na perły
Wiele mówi się ostatnio o słabościach polskiej kinematografii, o rozmijaniu się większości twórców z potrzebami i gustami widzów. Sukcesy międzynarodowe Krzysztofa Kieślowskiego i krajowe Władysława Pasikowskiego, a także dobre recenzje z filmów Kolskiego nie mogą zmienić tego obrazu. Padają więc w dyskusjach argumenty o płynności naszej rzeczywistości, o zagubieniu się "w wolności". Próby dotarcia do widza zbyt często kończą się ostatnio nieudanymi komediami lub "satyrą na nowych kapitalistów". Ale reżyserzy nie rezygnują, nadal szukają tematów, które mogłyby zainteresować publiczność.
W filmowym biznesie trwa ożywienie. W tym roku do Agencji Produkcji Filmowej wpływa wyjątkowo dużo pakietów ze scenariuszami i wnioskami o finansowe wsparcie. W latach 1992--93 producenci składali w Agencji po 25-- 26 projektów. Do połowy sierpnia 1994 roku w ocenie ekspertów Agencji znalazło się już 36 pakietów. Jak dotąd 18 z nich dostało dofinansowanie z funduszy Komitetu Kinematografii, 10 zostałozałatwionychodmownie, a 8 znajduje się w ocenie bądź czeka na decyzję ministra.
Na planie
W tej chwili trwają zdjęcia do trzech filmów fabularnych współfinansowanych przez Komitet. W Baniosze pod Warszawą Francuz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta