'Wielkie zwierzę',czyli historia 'Wielbłąda'
"Wielkie zwierzę", czyli historia "Wielbłąda"
Kazimierz Orłoś: Wielbłąd
JAN SAWKA, "LITERATURA",1972
Od ponad roku można przeczytać w różnych doniesieniach prasowych o odnalezionym w Niemczech, nieznanym scenariuszu Krzysztofa Kieślowskiego. Na podstawie tego scenariusza powstaje właśnie film pt. "Wielkie zwierzę" w reżyserii Jerzego Stuhra. Jest to opowieść o urzędniku z małego miasteczka, który stał się właścicielem wielbłąda. Początek historii to moje krótkie opowiadanie. Wydrukowałem je w roku 1972 w świątecznym numerze "Literatury".
Niedługo potem zadzwonił do mnie Krzysztof Kieślowski proponując współpracę przy napisaniu scenariusza na podstawie tego opowiadania. Był wówczas młodym, mało znanym reżyserem - autorem kilku znakomitych filmów dokumentalnych. To miał być, bodajże, jego debiut w filmie fabularnym: godzinny film przeznaczony dla telewizji. Oczywiście zgodziłem się.
Pamiętam kilka spotkań z Kieślowskim w moim mieszkaniu przy ulicy Juliana Bruna w Warszawie. Omawialiśmy atmosferę tej historii, sylwetki występujących postaci, różne szczegóły. Pamiętam, że jasne było dla nas obu, że ta historia dzieje się współcześnie, w PRL - że chodzi o człowieka, który przeciwstawia się naciskom...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta