Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Matka poety i poeta

30 października 1999 | Plus Minus | JD
źródło: Nieznane

LEKTURY

Szczerość tekstu Różewicza przeszywa aż do bólu

Matka poety i poeta

Z nowych wierszy - Czesław Miłosz

STEFANIA I TADEUSZ RÓŻEWICZOWIE W KWIETNIU 1944 ROKU

WYDAWNICTWO DOLNOŚLĄSKIE

JANUSZ DRZEWUCKI

"Matka odchodzi" jest - obok wydanego w roku 1992 "Naszego starszego Brata" - bodaj najbardziej osobistą książką w dorobku Tadeusza Różewicza. Bohaterką tej książki jest Stefania Różewiczowa (1896-1957), matka Tadeusza - jednego z największych pisarzy współczesnych, Stanisława - czołowego polskiego reżysera filmowego oraz najstarszego z braci, Janusza - zamordowanego przez gestapo w wieku 26 lat utalentowanego poety, którego wiersze zdążyły spotkać się z życzliwą oceną Kazimierza Wierzyńskiego, Józefa Czechowicza i Ludwika Frydego.

Jak wiadomo, temat utworu określa adekwatny rodzaj lektury, jednak w przypadku tomu "Matka odchodzi" przestrzegałbym przed narzucającym się zdawałoby automatycznie nostalgiczno-idyllicznym stylem odbioru. Różewicz w zawartych w tym tomie - a poświęconych matce - wierszach, opowiadaniach, wspomnieniach i fragmentach dziennika daleki jest od łzawej czułostkowości. Oczywiście, odbywa w swojej książce podróż do czasów dzieciństwa i młodości, ale jednak nie jest to podróż...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1843

Spis treści
Zamów abonament