Coś się zmienia, ale nie kończy
Profesor Ewa Nowicka-Rusak, antropolog kultury, socjolog
Coś się zmienia, ale nie kończy
- Antropologom zawdzięczamy ustalenie ważnej, kto wie, czy nie najważniejszej cezury w dziejach kultury: staliśmy się ludźmi wtedy, kiedy zaczęliśmy grzebać zmarłych.
- Człowiek stał się człowiekiem, kiedy zaczął myśleć o śmierci w kategoriach życia przyszłego, życia po biologicznej śmierci.
- Kiedy to się stało?
- Około 70 tysięcy lat temu. Z tego okresu pochodzą pierwsze znaleziska pochówków. Wcześniej, z okresu Homo erectusa znane są narzędzia, które są wytworem ludzkiej inteligencji. Ale dopiero neandertalczycy zaczęli grzebać zmarłych. Ciało grzebano w całości, są ślady przyozdabiania grobu: układano starannie kamienie, czasami otaczano je czaszkami zwierząt wbitymi w skalisty grunt. Nawet znaleziono ślady roślin ozdobnych. Analiza pyłkowa wskazuje, że prawdopodobnie na grobach coś sadzono, może przynoszono kwiaty. Pochówki te świadczą o tym, że neandertalczycy mieli świadomość, że śmierć jest czymś niezwykłym, co trzeba w pewien sposób zaznaczyć, uczcić i uszanować.
- Było to uznanie istnienia czegoś więcej, ponad biologiczną egzystencję człowieka?
- Tak, to była ekspresja duchowej natury człowieka.
- Życie człowieka po śmierci, życie duszy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta