Wojna o licencje
Wojna o licencję
W Amsterdamie zanosi się na taksówkową wojnę: jak podał Reuter, taksówkarze przeciwstawiają się wejściu nowych do tego zawodu. Powód sporu jest prosty: dotychczas taksówkarze musieli płacić, i to drogo, za licencję, nowi - po zliberalizowaniu przez rząd tego segmentu rynku transportowego - mogą to robić za darmo. Kosztowne licencje taksówkarzy stały się bezwartościowe. Nie jest to wprawdzie główny problem gospodarczy Holandii, ale uzmysławia, jak trudno przeprowadzać liberalizację, nawet tak niewielkiego rynku. Warto o tym pamiętać wówczas, kiedy dąży się do koncesjonowania jakiejkolwiek działalności. H. B.