Premier strzela z armatki wodnej
Premier strzela z armatki wodnej
Komentarz: Zero tolerancji
JAKUB ZBOROWSKI/MIROSŁAW LEKASA
Policyjny pies wskazał materiał wybuchowy ukryty pod samochodem. Potem robot pirotechniczny przeniósł ładunek w inne miejsce, ustawiono armatkę wodną, a guzik, który pozwolił silnym strumieniem wody rozbić bombę, wcisnął... premier. Taka pokazowa akcja odbyła się wczoraj na Szczęśliwcach w siedzibie Wydziału Antyterrorystycznego KSP.
Stołeczni antyterroryści specjalnie dla premiera zorganizowali także pokaz taktyki odbijania zakładników i zatrzymywania terrorystów, którzy przejęli samolot i - w drugim wypadku - pociąg. Zaprezentowali też ujęcie przestępcy ukrywającego się w kilkupiętrowym budynku. Po opanowaniu obiektu antyterroryści z policyjnym psem zjechali z ostatniego piętra po linie. Minister Marek Biernacki podczas wczorajszej wspólnej wizyty w "AT" wręczył natomiast premierowi Jerzemu Buzkowi przygotowany w MSWiA "Krajowy program przeciwdziałania przestępczości". Zapowiedział też, że w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta