![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zadecydował wykrywacz kłamstw
Zadecydował wykrywacz kłamstw
Wariograf (poligraf), popularnie zwany wykrywaczem kłamstw, rejestruje i mierzy reakcje fizjologiczne podejrzanego na zadawane mu pytania. W sytuacji stresowej, a do takiej należy zatajanie prawdy, w organizmie człowiek zachodzą zmiany nie do wychwycenia gołym okiem. Np. wzmożona produkcja adrenaliny podwyższa ciśnienie tętnicze, pocenie się zwiększa przewodnictwo prądu skóry, a podświadome przygotowanie do obrony wzmaga zapotrzebowanie na tlen, co z kolei powoduje intensywniejszą pracę płuc.
Pomieszczenie, w którym odbywa się badanie, nie może być większe niż 20 mkw. Ważne jest też jego usytuowanie i umeblowanie. Chodzi o eliminację zakłóceń akustycznych oraz elementów, które mogłyby rozpraszać uwagę osoby badanej. W pokoju może przebywać tylko poddany badaniu i prowadzący je. Wiarygodność wyników zależy jednak przede wszystkim od kompetencji osoby badającej. Powinna ona nawiązać z badanym kontakt na tyle dobry, by nie czuł się osaczony. Zdarza się, iż badany reaguje na pytania o przestępstwo, którego nie popełnił, z powodu wyrzutów sumienia za występek z lat młodości, np. banalną kradzież jabłka ze straganu. Sprawdzić to można, przeprowadzając dodatkowe testy na poczucie winy, w czasie których pada pytanie o fikcyjne przestępstwo.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
