Kraj bez wody
Pekin wysycha. Być może stolicę trzeba przenieść gdzie indziej. Tylko gdzie? Czystej wody brak również w 400 innych miastach.
Kraj bez wody
PIOTR GILLERT Z PEKINU
Ukryci w cieniu drzew i parkowych altan, starsi mieszkańcy Pekinu wspominają dawne dobre czasy. - Co roku była pora deszczowa, przez parę tygodni padało - mówi 65-letni Guang Wei, ocierając pot chusteczką. - Było wilgotno, ale przynajmniej nie unosił się ten straszny pył - dodaje.
W tym roku miasto przeżyło niespotykane natężenie burz piaskowych. Zdarzały się dni, gdy w powietrzu wznosiło się tyle drobinek żółtego piachu niesionego znad pustynnych terenów kraju, że nie było widać słońca. Wszyscy czekali na porę deszczową, ale przyszła z kilkutygodniowym opóźnieniem i przyniosła zaledwie parę deszczowych dni.
To już czwarty kryzys wodny w powojennej historii Pekinu. Za każdym razem sytuacja jest bardziej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta