Powracający temat
Lech Gardocki, pierwszy prezes Sądu Najwyższego
Powracający temat
Są tematy powracające jak bumerang. Jest nim też niewątpliwie pytanie o surowość czy nadmierny liberalizm obowiązującego w Polsce prawa karnego, problem polityki karnej i jej wpływu na poziom przestępczości oraz bezpieczeństwo obywateli. Po zapowiedziach nowego ministra sprawiedliwości, który zamierza doprowadzić do radykalnych zmian obowiązującego kodeksu karnego, dyskusja na ten temat (prowadzona przecież już od kilku lat) nabrała impetu i ostrzejszego tonu. Przeciwnicy zaostrzania prawa karnego powołują się na to, że o poziomie przestępczości decyduje nie surowość kar, lecz ich nieuchronność. Zwolennicy surowszego karania wskazują, że taka nieuchronność, opierająca się na pełnej wykrywalności, jest mitem.
Pisałem już kiedyś, że tezy o przewadze nieuchronności kary nad jej surowością nie należy traktować w sposób uproszczony. Jest bowiem jasne, że nawet zbliżona do stuprocentowej nieuchronność nie powstrzyma przestępcy, jeżeli kara mu grożąca będzie bardzo łagodna. Ale nie znaczy to, że przez zaostrzanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta