Tym sprzed
Tym "sprzed"
STEFAN BRATKOWSKI
Szanujemy profesjonalistów, dopóki nie trzeba sięgnąć po fachowca. Wtedy jednych on nudzi, innych przeraża, jeszcze innym wydaje się konkurencją do władzy. Okazuje się intruzem, nudziarzem, utopistą (nie zna realiów). A już polityk w Polsce boi się fachowców programowo. Bo nie umie odróżnić fachowców autentycznych, sprawdzonych, od hałaśliwych a dętych. No i sam jest mądry - z racji urzędu. Jak ci sprzed powrotu do cywilizacji. Bo mentalnie został w tamtej epoce.
Tymczasem cywilizacja sieje fachowcami. Aż po rozrzutność w ich przygodach. Napisał do mnie człowiek ongiś we Wrocławiu legendarny, Wiesław Rembieliński, kiedyś młody prawnik, którego w połowie lat 60. partia na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta