Dębski nie ukrywa się
08 listopada 2000 | Regiony Polski - Łódzkie | NT
Dębski nie ukrywa się
"- Nie zszedłem do podziemia i broń Boże nie ukrywam się. Chodzę na mecze, odwiedzają mnie znajomi. Nie mam pojęcia, dlaczego prokuraturze nie udaje się doręczyć mi wezwań. Może to brak profesjonalizmu? - powiedział "Dziennikowi Łódzkiemu. Wiadomościom Dnia" stały felietonista gazety, były minister sportu, Jacek Dębski w związku z informacją PAP, że warszawska prokuratura nie może go znaleźć i zawiesiła śledztwo w sprawie domniemanego szantażu.
TOR