![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
W Kinszasie panuje spokój
W Kinszasie panuje spokój
Z Konga-Kinszasy napływają sprzeczne wiadomości o losie szefa państwa - Laurenta Kabili. Według jednych źródeł prezydent Laurent Desire Kabila zginął, według innych żyje, ale został ranny w zamachu.
Rząd po nadzwyczajnym posiedzeniu przekazał tymczasowo władzę synowi prezydenta, naczelnemu dowódcy armii, generałowi Josephowi Kabili. Z tego faktu należy wyciągnąć wniosek, że Laurent Kabila rzeczywiście nie żyje, a wojskowi i politycy z jego otoczenia chcą ukryć prawdę, aby mieć czas na przygotowanie się do konfrontacji z przeciwnikami zabitego.
W tej sytuacji oświadczenie ministra informacji Konga, że postrzelony przez swego ochroniarza prezydent Kabila opuścił kraj, wydaje się częścią z góry zaplanowanej gry na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
