Ziemia za długi Polchemu
Władze Torunia przymierzają się do tego, aby zamienić dług jaki Polchem ma wobec kasy miejskiej na grunt, jaki przedsiębiorstwo obecnie posiada - poinformował "Rz" Paweł Piotrowicz, kierownik Biura Informacji Urzędu Miasta Torunia. Taką propozycję złożyła Krystyna Dowgiałło, zarządca komisaryczny tej toruńskiej firmy.
Polchem m.in. producent kwasu siarkowego jest winien miastu około 1,2 mln zł. Grunt, jaki miałby przekazać w zamian za dług leży nieopodal miejskiej oczyszczalni ścieków, wzdłuż ul. Szosa Bydgoska. Zostałby włączony do trasy wylotowej, rozbudowywanej w kierunku Bydgoszczy.
Znajdujący się w trudnej sytuacji finansowej i gospodarczej Polchem jest od kilku tygodni prowadzony przez zarządcę komisarycznego, który zapowiada, że do lipca tego roku uporządkuje sytuację w firmie. Do tego też czasu dopilnuje, aby przedsiębiorstwo nie zanieczyszczało środowiska.
Grażyna Rakowicz