Wzajemne pochwały
Wzajemne pochwały
(C) EPA
Śmiech i żarty towarzyszyły wczorajszemu spotkaniu w Moskwie prezydentów Rosji i Wenezueli: Władimira Putina i Hugo Chaveza. Ciepłym słowom i wzajemnym pochwałom nie było końca. - My, w Rosji, postrzegamy Wenezuelę jako wpływowe i potężne państwo w Ameryce Łacińskiej i jako poważnego uczestnika światowych rynków naftowych - mówił Putin.
Chavez chwalił Putina za - jak podkreślił - "odnowienie" Rosji. - Jesteśmy bardzo, bardzo szczęśliwi, że rosyjski naród stoi właśnie na drodze ku wielkiej Rosji - powiedział. Rosja jest pierwszym etapem trzytygodniowej podróży zagranicznej Chaveza, podczas której odwiedzi on także Iran, Indie, Bangladesz, Chiny, Malezję i Indonezję. Krytycy zarzucają mu, że zabawia się w globtrotera, a ignoruje palące problemy społeczne i gospodarcze Wenezueli. K.W., AP, PAP