Od ducha polityki do ducha Ewangelii
Od ducha polityki do ducha Ewangelii
JÓZEF MAJEWSKI
Ewa K. Czaczkowska przyzwyczaiła czytelników "Rzeczypospolitej" do wysokiego poziomu pracy dziennikarskiej, do rzetelnej informacji i wyważonych ocen opisywanych wydarzeń. Niestety, nie można tego samego powiedzieć o jej krótkim komentarzu "Duch polityki i Kościół" ("Rzeczpospolita" z 24 kwietnia br.). Tekst ten prezentuje i ocenia Kartę Ekumeniczną, wspólny dokument Konferencji Kościołów Europejskich i Rady Konferencji Biskupów Europy, podpisany 22 kwietnia w Strasburgu.
Wypowiedź Ewy Czaczkowskiej pełna jest nieścisłości, błędów i - wręcz - pomówień, nie tylko świadczących o nieznajomości historii powstawania Karty, ale również nasuwających wniosek, że autorka po prostu nie zna prezentowanego dokumentu. Z tekstu wynika, że Charta Oecumenica to dzieło bardziej polityczne niż religijne czy ekumeniczne. Główną jego troską jest jakoby przeciwstawianie się (rzecz jasna, w duchu europejskich biurokratów) cytuję: "wszelkim formom nacjonalizmu, antysemityzmu i antyjudaizmu" oraz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta