Rok 2004 do przyjęcia
Polska nie wejdzie do Unii Europejskiej za kilkanaście miesięcy, choć ma być do tego gotowa
Rok 2004 do przyjęcia
- O jakich terminach była już mowa
- Komentarz: Więcej eurorealizmu
Premier Jerzy Buzek oficjalnie przyzna dziś w Brukseli podczas rozmowy z przewodniczącym Komisji Europejskiej, że przystąpienie Polski do Unii Europejskiej w roku 2003 stało się nierealne - zapowiedział wczoraj Jacek Saryusz-Wolski, sekretarz Komitetu Integracji Europejskiej. Wizyta naszego premiera jest związana z wielką debatą w Parlamencie Europejskim, dotyczącą polityki strukturalnej.
- Powodem jest brak zapowiadanego postępu w negocjacjach w trakcie przewodniczenia Unii przez Szwecję, a także znane już plany Belgii, przewodniczącej Unii w drugim półroczu 2001 roku, według których rozszerzenie wspólnoty nie należy do najważniejszych priorytetów - dodał Jacek Saryusz-Wolski. - Negocjacje nie zakończą się w tym roku, ale dopiero w przyszłym. A biorąc pod uwagę czas konieczny na ratyfikację traktatu członkowskiego przez parlamenty "15" chcemy, aby Polska stała się członkiem Unii z dniem 1 stycznia 2004 roku.
Przedstawiciele większości głównych partii politycznych w Polsce, poza PSL, są zdania, że jest to data realistyczna. Poseł SLD Tadeusz Iwiński w wypowiedzi dla PAP stwierdził, że "to jest
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta