![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Woził wilk razy kilka....
Woził wilk razy kilka....
KRYSTYNA FOROWICZ
Codziennie wjeżdżają do Warszawy cysterny wypełnione chlorem, kwasem solnym, paliwami, czasem wiozą materiały promieniotwórcze. Na potrzeby produkcji zakłady sprowadzają: amoniak, fluorowodór, związki arsenu i tony substancji łatwo palnych. Województwo mazowieckie zajmuje pierwsze miejsce pod względem liczby groźnych wypadków z udziałem materiałów niebezpiecznych - ocenia Główny Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie.
Szlaki przewozu paliw i substancji chemicznych wiodą przez zakorkowane ulice Warszawy, bo wciąż 2,5-mln miasto nie ma obwodnicy. Nie ma wydzielonych tras przejazdu do przewozu materiałów, które w razie kolizji - co się zdarza - awarii, wycieku, wybuchu, spowodowałyby poważne zagrożenia. Substancje szczególnie niebezpieczne (głównie chlor) powinny być przewożone w nadzorowanych konwojach. Policja od kilku lat zaniechała obowiązku pilotowania. Wiadomo - braki kadrowe.
Najczęściej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
