Pieniądze na kiełbasę, czyli finansowanie kampanii
Pieniądze na kiełbasę, czyli finansowanie kampanii
BOGUSŁAW ZAJĄC
Kampania i wybory przyciągają wielkie pieniądze. Ordynacja wyborcza wskazuje sposoby ich wykorzystania.
Niedawny komunikat Państwowej Komisji Wyborczej przyniósł zatrważającą wieść, że żaden z komitetów w wyborach prezydenckich w Polsce w 2000 r. nie przestrzegał jak należy przepisów ordynacji wyborczej w części dotyczącej finansowania. Kilkadziesiąt godzin później Kancelaria Prezydenta powiadomiła o wniesionej inicjatywie ustawodawczej, zmierzającej do istotnego zmodyfikowania ustawy z 27 września 1990 r. o wyborze prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej (tekst jedn. Dz. U. z 2000 r. nr 47, poz. 544).
Na zniechętę
Według art. 107 ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu (Dz. U. nr 46, poz. 499) "finansowanie kampanii wyborczej jest jawne", a wydatki komitetów pokrywane z ich źródeł własnych (art. 108). Za gospodarkę finansową komitetu wyborczego odpowiada i prowadzi ją jego pełnomocnik finansowy, którym nie może zostać kandydat na posła albo senatora, pełnomocnik wyborczy bądź funkcjonariusz publiczny w rozumieniu art. 115 § 13 kodeksu karnego. Można być pełnomocnikiem finansowym tylko jednego komitetu wyborczego (art. 109). Ustawodawca nie precyzuje, czy należy przez to rozumieć, że w czasie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)