Słowo na r
Słowo na r
Żeby przewidzieć prowadzące do recesji pogorszenie sytuacji gospodarczej, ekonomiści i analitycy muszą brać pod uwagę - i to z odpowiednim wyprzedzeniem - bardzo wiele danych statystycznych, badań koniunktury itp. Tygodnik "The Economist" posługuje się znacznie łatwiejszą metodą: otóż od 1990 r. co kwartał oblicza on, w ilu artykułach w gazecie "New York Times" występuje słowo "recesja" i na tej podstawie wylicza "indeks słowa na R" (R-word index). Zależność jest prosta: im więcej w USA pisze się o recesji, tym większe prawdopodobieństwo jej wystąpienia. Ostatnio taki wskaźnik obliczono (wstecznie) także dla Niemiec: podstawę stanowiły artykuły w "Handelsblatt". W drugim kwartale w obu krajach "indeks słowa na R" maleje. Ciekawe, jak byłoby u nas..... H.B.