Cała władza w ręce prokuratora?
Po dymisji Antonio Di Pietro
Cała władza w ręce prokuratora?
Składając w spektakularny sposób dymisję, mediolański prokurator Antonio Di Pietro wstrząsnął Włochami. W wielu miastach ludzie wyszli na ulice, aby zademonstrować poparcie dla niego. Na giełdzie odnotowano kolejne załamanie kursów akcji i lira. Główne kanały telewizyjne zafundowały widzom wielogodzinne programy specjalne, w których najtęższe umysły Włoch bez końca analizowały każde zdanie listu informującego o dymisji. Nazajutrz większość gazet drukowała go na pierwszych stronach.
W Budapeszcie gorycz wyraził premier Silvio Berlusconi, który notabene miał być w tych dniach przesłuchany w charakterze podejrzanego właśnie przez Antonia Di Pietro. Największe agencje światowe informowały o dymisji jeszcze przed jej ogłoszeniem.
Próba zrozumienia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta