Opozycja u bram Kabulu
Opozycja u bram Kabulu
Żołnierze Sojuszu Północnego, zachęceni zdobyciem Mazar-i-Szarif, zajęli w sobotę i niedzielę kolejne prowincje w północnym Afganistanie.
Opozycja twierdzi, że kontroluje siedem prowincji. Talibowie nie przyznali się wprost do porażki. - To odwrót taktyczny - tłumaczyli wycofanie sił z trzech prowincji.
Radość z sukcesów Sojuszu Północnego została jednak zmącona przez podejrzenia, że Osama bin Laden ma broń masowego rażenia. Bin Laden przyznał też, że jego organizacja al-Qaida zorganizowała zamachy w Nowym Jorku i Waszyngtonie, zaprzeczył natomiast, jakoby miała coś wspólnego z rozsyłaniem wąglika.
- Nasze oddziały się przegrupowują. To część naszej strategii - przekonywał afgańską agencję AIP wysoki rangą dowódca Talibów. Wydaje się jednak, że Sojusz Północny wreszcie zdobył przewagę. Żołnierze w błyskawicznym pochodzie zajęli szereg ważnych miast na północy oraz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta