Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Turecki walc

12 listopada 2001 | Sport | KG
źródło: Nieznane

Baraże MŚ Remis Niemców w Kijowie

Turecki walc

Ukraina - Niemcy 1:1. O piłkę walczą Niemiec Michael Ballack, Anatolij Timoszczuk i Hennadij Zubow (z prawej).

FOT. (C) EPA

Po pierwszych meczach barażowych o finały mistrzostw świata Turcy i Irlandczycy są przekonani, że mogą pakować walizki do Japonii i Korei. Szansy nie wykorzystała Ukraina, która tylko zremisowała w Kijowie z Niemcami. Rumuni i Czesi sądzą, że w środę odrobią straty.

Ukraińcy nie mają powodów, żeby pluć sobie w brodę. Mimo długich przygotowań, maglowania głów założeniami taktycznymi i doskonałej wiedzy, jak grają Niemcy, nie znaleźli sposobu na przeciwników. Mogą sobie najwyżej pogdybać, co by było, gdyby Andrij Worobiej nie trafił w 60. sekundzie w słupek, a Andrij Szewczenko potrafił strzelić obok Olivera Kahna, a nie w niego w sytuacji sam na sam. Gdyby wszystko się udało, Ukraina prowadziłaby 3:0 i ciąg dalszy byłby dla niej przyjemnością. Gdy najdroższy zawodnik niemiecki Michael Ballack (wcale nie lepszy od Bartosza Karwana) przyłożył nogę do piłki podanej przez Bernda Schneidera, zrobiło się jednak 1:1. Niemcy jeszcze dwukrotnie trafili w poprzeczkę i mogą czuć się pewnie przed rewanżem w Dortmundzie.

Ukraińcom nie pomógł fantastyczny doping 83 tysięcy kibiców ubranych na niebiesko i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2467

Spis treści
Zamów abonament