Bankowy kanibalizm
DARIUSZ FILAR
Bankowy kanibalizm
Opublikowany w miniony piątek bilans skonsolidowany systemu bankowego za listopad dowodzi, że wątpliwości bankowców, jakie towarzyszyły wprowadzeniu 20-proc. opodatkowania odsetek od lokat bankowych, nie były bezpodstawne.
W ciągu dziewięciu miesięcy br. w skali całego systemu bankowego depozyty złotowe osób prywatnych przyrastały średnio o 2 mld zł miesięcznie, a przeliczone na złote depozyty walutowe o ponad 500 mln. O te w sumie z górą dwa i pół miliarda złotych poszerzała się w miarę systematycznie - miesiąc po miesiącu - baza depozytowa banków i stąd brało się najistotniejsze źródło finansowania ich aktywów.
Ucieczka od lokat
W październiku pierwsze wzmianki o możliwości opodatkowania lokat sprawiły, że oszczędzający jakby się zawahali i powstrzymali od powierzania swoich pieniędzy bankom - depozyty złotowe i walutowe (z uwzględnieniem zmian kursowych) praktycznie stanęły w miejscu (przed miesiącem omawiałem to zjawisko na łamach "Rzeczpospolitej"). W listopadzie mieliśmy już do czynienia z wyraźnym odpływem depozytów osób prywatnych z banków -...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)