Kaucja zamiast kolejki
- Z pozwoleniem przez granicę: Kaucja zamiast kolejki
- Kiedy plafon, kiedy kontyngent
- Jakie dokumenty?
- Cywilizowanie kontyngentów
- Obrót kontrolowany Z pozwoleniem przez granicę
Kaucja zamiast kolejki
RYS. ANDRZEJ JACYSZYN
ZOFIA JÓŹWIAK
Tasiemcowe kolejki i zapaśnicy wynajmowani do przepychania się przy składaniu wniosków o najatrakcyjniejsze kontyngenty to przeszłość. Nie znaczy to jednak, że brakuje chętnych do sprowadzania atrakcyjnych towarów czy korzystania z preferencji celnych. To pozwolenia na sprowadzane towary są inaczej niż do niedawna rozdzielane - albo proporcjonalnie do liczby chętnych, albo obowiązują ograniczenia ilościowe. Na zmniejszenie kolejek wpłynęła też nowość, czyli kaucje.
Gdy przedsiębiorca chce sprowadzić jakiś towar do Polski czy go wyeksportować, nie zawsze może po prostu posłać po niego samochód i przejść odprawę celną. Żeby sprowadzić (lub wywieźć) niektóre towary przemysłowe oraz bardzo wiele artykułów rolnych, potrzebne jest pozwolenie. Trzeba o nie wystąpić, zanim towar wjedzie do kraju. Pozwolenia wymaga nie tylko import i eksport w ramach kontyngentów, ale także towar objęty tzw. automatyczną lub nieautomatyczną rejestracją obrotu (patrz obok).
Węgiel
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta