![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Latające żmije
O tym, że skoczkowie narciarscy muszą ważyć jak najmniej, by daleko skakać, wiadomo od dawna. W drastycznych przypadkach mówi się nawet o anoreksji. Takie problemy miał między innymi Sven Hannawald.
Władze MKOl, mając takie sygnały, wszczęły dochodzenie w sprawie anoreksji skoczków uczestniczących w igrzyskach. Przedstawiciele Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego zbierają już informacje o tych zawodnikach, którzy morzą się głodem, by osiągać jak najlepsze wyniki w zawodach. Zdaniem fachowców, skoczkowie mający małą wagę ciała mogą lepiej niż inni wykorzystać niedawno opracowaną technikę skoku, tzw. latającej żmii. Dlatego wielu z nich odżywia się tylko serem i warzywami. Taką dietę stosują między innymi skoczkowie z USA. Mistrz olimpijski ze średniej skoczni, Szwajcar Simon Ammann, też nie należy do olbrzymów. Przy wzroście 172 cm waży zaledwie 55 kg. J.P.
