Własna torpeda, a nie okręt NATO
Własna torpeda, a nie okręt NATO
Wrak "Kurska" w suchym doku w Roslakowie, na północy Rosji
(c) AP
Dowództwo rosyjskiej Marynarki Wojennej, które dotąd z uporem broniło tezy, że przyczyną katastrofy atomowego okrętu podwodnego "Kursk" było zderzenie z obcą - w domyśle NATO-wską - jednostką podwodną, pod naporem zebranych faktów zmuszone było przyznać, że winna była własna torpeda o specjalnym składzie paliwa.
Na wszelki wypadek takie torpedy zostały już wycofane z innych jednostek rosyjskich, na których uzbrojeniu jeszcze do niedawna się znajdowały.
Wczoraj oficjalnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta