Dlaczego trzeba zmienić kodeks pracy?
Przedsiębiorcy nie będą tworzyli nowych miejsc pracy, jeżeli im się to nie opłaci
Dlaczego trzeba zmienić kodeks pracy?
HENRYKA BOCHNIARZ
Pracodawca stosownie do możliwości i warunków zaspokaja bytowe, socjalne i kulturalne potrzeby pracowników. Tak brzmi jeden z pierwszych artykułów (art. 16) obecnie obowiązującego kodeksu pracy. To najlepiej oddaje jego ducha i literę, pokazuje, jak bardzo odbiega on od dzisiejszej gospodarki, od dzisiejszego ustroju. Ale związki zawodowe mówią ciągle jedno: ręce precz od kodeksu.
Zdaniem związków zawodowych okropni pracodawcy chcą go zmienić, by pomnażać swoje zyski i nabijać kieszenie kosztem pracowników. Poza tym twierdzą, że nawet jak go zmienimy, nie przybędzie od tego nowych miejsc pracy. Więc lepiej go nie ruszać.
Kodeks absurdów
Czy nadal więc pracodawca będzie musiał udzielać urlopu na poszukiwanie pracy, nawet wówczas, gdy pracownik sam ją wypowiedział? Czy dalej ktoś, kto porzuca pracę po kilku dniach zatrudnienia, odbierze w kasie także pieniądze za przysługujący mu urlop wypoczynkowy i dodatek za pranie odzieży? Czy nadal pracodawca będzie wynagradzał pracownika za pierwsze 35 dni choroby, choć wcześniej płacił składkę na ubezpieczenie chorobowe i opłaca zastępstwo? Czy nadal, nie mając zleceń w jednym miesiącu czy kwartale, będzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta