![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Prezydent konsoliduje koalicję
Prezydent konsoliduje koalicję
Prezydent Wałęsa rozszerzając walkę z SLD na całą koalicję osiągnął dodatkowy, a niezamierzony cel -- jej konsolidację. Nie wiadomo, jak długo taki stan się utrzyma: do budżetu czy dłużej, ale od miesiąca współpraca ugrupowań koalicyjnych niewątpliwie układa się lepiej. Skończył się natomiast okres prezydencko-peeselowskich zależności.
-- Jestem zadowolony, że prezydent przycisnął koalicję. Wreszcie zaczęliśmy rozmawiać ze sobą merytorycznie -- ocenia Roman Jagieliński (PSL) . Również rzecznik Klubu SLD Zbigniew Siemiątkowski przyznaje, że liderom partii ostatnio rozmawia się dużo łatwiej; szybciej podejmowane są decyzje, w tym personalne. Niektórzy z koalicyjnych posłów oddając "zasługi" prezydentowi twierdzą, że nie bez znaczenia dla konsolidacji było nocne spotkanie posłów PSL i SLD sprzed miesiąca. Wtedy, po ośmiu godzinach pretensji i żalów, zapadła decyzja o renegocjacji umowy koalicyjnej, która ma sprecyzować zasady działania koalicji, tak by w przyszłości uniknąć wewnętrznych napięć i konfliktów. Prace w sześciu zespołach problemowych przebiegają podobno...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
