Wybujały rozkwit nakryć stołowych
Srebra warszawskie od Frageta
Wybujały rozkwit nakryć stołowych
Anna Wielopolska
Szkła najlepiej było mieć przed wojną albo od Laliqua, albo od Baccarata, porcelanę o d Rosenthala, srebra też się sprowadzało, ale rzadziej. W srebrach i platerach mieliśmy Józefa Frageta. Firmę, z której srebrne czy platerowane komplety sztućców albo takie zastawy były zawsze znakomitą ozdobą stołu i wytwornym prezentem ślubnym. Tak w domach średnio zamożnych, jak i pośród najbogatszych. Fraget to była jedna z tych firm, którymi stał polski przemysł. I tradycje, i poziom światowy, i obroty, i nowoczesność, elegancja, marka. Fraget dziś to cząstka tamtej dobrej, starej przedwojennej kultury. Akurat jeśli chodzi o Frageta, to najbardziej kultury przemysłu i kultury stołu.
Tradycja stołu
Tradycja nakrycia wigilijnego stołu to trzy elementy: biały obrus, opłatek i siano albo słoma pod o brusem. Opłatek jest najważniejszy na wigilijnym stole i nie powinno być dla niego konkurencji. Nie ma więc kwiatów, najwyżej gałązki jedliny, porcelanowa zastawa natomiast jest skromna, bez zdobień. Do takiej zastawy pasują o szczędne w formie, a eleganckie sztućce. Na przykład Księstwo Warszawskie. Stary wzór z katalogu firmy Józef Fraget. W dni świąteczne pasuje już bardziej z dobny komplet. Rapsodia albo najbogatszy w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta