Jak płacić w gorszych czasach
Jak płacić w gorszych czasach
ANDRZEJ GESTERN
Wynagradzanie i motywowanie pracowników w dobie recesji to specjalna umiejętność - mówią dyrektorzy personalni spółek. - Z jednej strony, ludzie gotowi są pracować za niższe uposażenia, z drugiej jednak, spada ich zaangażowanie, a tym samym jakość pracy.
- Podczas dekoniunktury ludzie zaczynają bardziej cenić pracę jako wartość samą w sobie. Gotowi są zaakceptować niższe wynagrodzenia - twierdzi Elżbieta Badowska z Cadbury Wedel. - Coraz częściej firmy stają przed dylematem: obniżyć wynagrodzenia czy zwalniać. Pracownicy zwykle opowiadają się za obniżką. Wychodzą z założenia, że lepiej mniej zarobić niż stracić pracę. Jednak z punktu widzenia pracodawcy to złe rozwiązanie, gdyż ludzie, którym zmniejszono uposażenia, zaczynają się rozglądać za inną pracą. Najłatwiej znajdują ją najlepsi. W rezultacie odejdą ci, których firma chciałaby zatrzymać, zostaną zaś tacy, których chciałaby się pozbyć.
Lepiej zwalniać, niż ciąć płace
Jednakże gdy zaczną się zwolnienia, to ci, którzy pozostaną, też będą się rozglądali za inną pracą. Tok myślenia jest następujący: skoro się zwalnia, to mnie to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta