Wskrzeszenie bankruta
Norblin SA
Wskrzeszenie bankruta
Jeszcze niedawno Walcownia Metali Norblin SA była uznawana za bankruta. Pracownicy oczekiwali na ogłoszenie upadłości zakładu, a wierzyciele na odzyskanie chociaż części długów. "Dobry wujek", czyli właściciel, spłacił większość długów spółki. Pod kreską pozostało jednak ponad 70 mld zł, więc los zakładu nie został jeszcze przesądzony.
Prywatyzacja
W październiku 1990 r. Walcownia Metali Warszawa stała się Spółką Akcyjną Norblin o kapitale akcyjnym 60 mld zł podzielonym na 3 mln akcji. Włączenie walcowni do przedsiębiorstw, które miały być prywatyzowane w pierwszej kolejności przez publiczną ofertę akcji, podyktowane było jego dobrą kondycją ekonomiczną. W 1990 r. prawie 75 proc. sprzedanej produkcji, czyli 20 tys. ton, było eksportowanych. W ciągu 10 miesięcy przedsiębiorstwo osiągnęło 36 mld zł zysku brutto przy wskaźniku rentowności 8, 5 proc. Dzięki wcześniej przeprowadzonej modernizacji wartość netto środków trwałych wynosiła 195 mld zł.
W roku 1991 do przetargu o kupno 80 proc. akcji Norblina SA przystąpiły dwie firmy polskie eksportujące wyroby Norblina na rynki zachodnie -- I mpexmetal i Universal. Oferta Impexmetalu zakładała natychmiastową spłatę długów o raz 22 mld zł za 80 proc. akcji płatnych w całości przy zakupie. Universal oferował 40 mld zł w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta